LASOWIACY
spotkali się na obrzędzie "Topienia Marzanny" w
Zurychu |
|
|
W dniu 28.03.2008 o godz. 18.00 LASOWIACY spotykali się na obrzędzie
"Topienia Marzanny" w Zurychu. Tegoroczna zima nie była zbyt łaskawa dla Lasowiaków. Większość dzieci wielokrotnie chorowała i co się z tym wiązało opuszczała próby. Postanowiliśmy z tym skończyc i osobiście wysłać zimę za morza. Spotkaliśmy się w pięknym parku Uniwersytetu na Irchel, aby zrobić kukłę Marzanny i wrzucić ją do wody. Szkoda, że znów z powodu choroby wielu tancerzy nie mogło uczestniczyć w tym spotkaniu. Pracę nad wykonaniem odpowiedniej kukły podjęły wszystkie obecne dzieci. Pomysłów było wiele i powstała, kolorowa, piękna lalka, której nie zabrakło, ani rękawiczek, ani czapki czy butów. Miała też naturalnie różne ozdoby takie jak korale czy kolczyki. Aż szkoda było ją wrzucać do wody. Zanim jednak odpłynęła do morza musiała przejść z rąk do rąk. Przkazywaliśmy ją sobie wszyscy oddajac symbolicznie wszyskto co złego przyniosła ze sobą zima. Jeszcze zrobiono kilka zdjęć i Kuba wrzucił naszą Marzanne do wody. Chwilę czekaliśmy, aż przepłynęła pod mostkiem, odprowadziliśmy ją wzrokiem jeszcze kawałek i zajęliśmy się typowym zajęciem wiosennym - pieczeniem kiełbasek na ogniu. Nastepnego dnia zaświeciło naprawdę wiosenne słońce i termometry potwierdziły nasze oczekiwania. Przyszła prawdziwa wiosna.
Zwyczaj Topienia Marzanny obchodzony do dziś w całej Polsce polegający na topieniu (wrzucaniu do wody) lub paleniu kukły słomianej zwanej Marzanną, Moreną, Śmiercią, Śmiercichą. Marzanna jest wyobrażeniem i symbolem zimy, śmierci, wszelkich chorób i zła, a jej niszczenie symbolizuje jej koniec, rodzenie się nowego życia, jest jednoczesnie magicznym przywoływaniem wiosny. Kukłę Moreny - postać kobiecą, robi się ze słomy i w zależności od regionu, w którym obrzęd jest odprawiany przyodziewa się w białe płótno albo stroi się w świąteczne ubranie np. w białą koszulę, gorsecik, spódniczkę i koniecznie z wiankiem na głowie. Tak zrobioną Marzannę w uroczystym orszaku obnosi się od domu do domu, aby zabrała z niego całe zło, wszelkie choroby, kłopoty i niepowodzenia. Następnie wynosi się ją i podpala. Palącą kukłę wrzuca się do wody, stawu, jeziora, rzeki. Wszystkie te czynności wykonywane przez uczestników obłożone są pewnymi nakazami i lepiej nie ryzykować zachowania niezgodnego z rytuałem, bo może to sprowadzić nieszczęście. |
|
|